Kalendarz
pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
31 |
01 |
02 |
03 |
04 |
05 |
06 |
07 |
08 |
09 |
10 |
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16 |
17 |
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23 |
24 |
25 |
26 |
27 |
28 |
29
|
30 |
01 |
02 |
03 |
04 |
Archiwum 29 kwietnia 2008
Ferrari to już z definicji najszybsze i najdroższe samochody świata, choć jeśli rozumieć przez to pierwsze jedynie prędkość maksymalną okazuje się iż nie jest ta definicja do końca prawdziwa - modele Ferrari pozostawały o krok w tyle za rekordzistami ostatnich czasów takimi jak Jaguar XJ220, McLaren F1 czy Koenigsegg CCR. Co jakiś czas jednak Włosi z Maranello lądują w ścisłej czołówce najszybszych samochodów świata - wszystko za sprawą limitowanych serii superaut czerpiących garściami z techniki Formuły 1. W drugiej połowie lat '90 takim modelem było Ferrari F50 a wcześniej F40 (ten w 1987 roku był najszybszym, seryjnym samochodem świata) - oba powstały z okazji kolejnych dziesięcioleci istnienia firmy. W roku 2002 świat ujrzało kolejne supersportowe auto, wyprzedzające o parę lat model rocznicowy F60, z którym jest ciągle mylnie kojarzone. Coupe, mające swoją oficjalną premierę na salonie w Paryżu, na cześć założyciela marki nazwano po prostu Enzo.
Auto sunące nisko przy ziemi nosem kojarzącym się jednoznacznie z bolidami Formuły 1 napędzane jest centralnie umieszczonym, dwunastocylindrowym silnikiem o niebagatelnej mocy 660 koni mechanicznych, będącym jedną z największych jednostek w histori Ferrari. Przy masie tylko 1255 kilogramów przyspieszenie do setki nie przekraczające trzech i pół sekundy i prędkość maksymalna ponad 350 km/h są nieuniknione (tylny spoiler ponownie chowa się powyżej 300 km/h). Napęd przenoszony jest na tylną oś poprzez sekwencyjną skrzynię biegów, zaadoptowaną bez większych zmian bezpośrednio z bolidu Formuły 1 - zmiana przełożenia pochłania tu zaledwie 0,15 milisekundy! Cała konstrukcja oparta jest na aktywnym zawieszeniu, którego stopień tłumienia można regulować.